czwartek, 25 grudnia 2014

Wyobraź sobie, ze cie nie ma....

Powiedzieć, ze żyjesz w gównianym świecie - to pusty frazes. Ale powiedziec sobie, ze to nie ma sensu - to już odwaga. Ostateczna konkluzja. I tyle. Zastanawiałem sie kiedyś, żeby wszystko odrzucić, żeby dać sobie spokój i odlecieć. Tak po prostu dać o sobie zapomnieć i mieć to wszystko z tyłu. Kiedyś napisałem, ze nie zależy mi na niczym, na nic nie zwracam uwagi (mam na ręku drogi zegarek, kilka książek na półce, nic wiecej. Pierdolic to wszystko i oderwać sie...... idea oderwania pociąga mnie co raz bardziej. Ostatnia z zasad Wedanty - oderwanie. MAM TAKI POMYSŁ NA POWIEŚĆ I ZNOWU GO NIE ZREALIZUJE..... dobranoc.

Brak komentarzy: